- Forum klasy Ic http://www.1c.pun.pl/index.php - Poglądy http://www.1c.pun.pl/viewforum.php?id=17 - Eutanazja http://www.1c.pun.pl/viewtopic.php?id=57 |
Poncjusz Piłat - 2007-12-10 17:01:25 |
Była już kara śmierci, aborcja, teraz czas na ulubiony temat zastępczy polityków: eutanazję. |
Hannibal - 2007-12-20 15:08:12 |
Za... Wydaje mi się większym bestialstwem pozostawianie przy życiu ludzi, którzy tylko cierpią, a sami chcą umrzeć. Jeśli wiadomo, że nic im nie pomoże, jeśli cierpiąc chcą umrzeć, powinniśmy im na to pozwolić! Jeśli np. nie są w stanie sami się zabić - a wiemy, że by to zrobili, jakie mamy prawo decydować za nich? Tłumaczyć etyką, kiedy zmuszamy ich do cierpienia? Czy wiarą, kiedy oni już nie wierzą jakiś czas, bo przejrzeli na oczy, lub nigdy nie wierzyli? Niech mi ktoś poda sensowny powód, żeby przedłużać WBREW ICH WOLI ich cierpienie, bo nie widzę absolutnie żadnego. |
Mateusz N - 2007-12-20 15:33:52 |
Ciekawe... "bo przejrzeli na oczy". A może lepiej" "bo im się tak wydaje"? Co do wiary jest już inny temat i nie będę się tutaj rozpisywał, ale stawianie wierzących na równi z głupcami jest ogromnym i niesprawiedliwym uogólnianiem. |
Hannibal - 2007-12-20 15:41:49 |
Tylko, żeby zadecydować, trzeba albo w pełni tego chcieć, albo być do tego stopnia chorym. Oba przypadki nie rokują na przyjemną przyszłość. Poza tym, mówimy o przykładzie kiedy człowiek tylko cierpi, nie ma szans na poprawę i chce umrzeć. A to moje niefortunne przejrzenie, zamieńcie sobie na co tam chcecie :P I nie stawiam wierzących na linii z głupcami i nie uważam ich za gorszych. Jeśli tak to zostało odebrane, to przepraszam, ale próbowałem postawić się w pozycji osoby, której miłosierny Bóg odebrał wszystko. No ale pewnie dla dobra, sratatata. Mamy temat o religii od tego :P |
Mateusz N - 2007-12-20 16:02:54 |
Wiesz, co do tego czy odebrał wszystko, nie wiem. Nie znamy się dostatecznie dobrze. Nie mówię, że ja miałem źle (choć dzieciństwo nie było cudowne, nie z winy rodziców czy rodzeństwa, ale to nie sprawa do opisania na forum), ale widzę, że to co odebrał mi Bóg w pewnym sensie mnie umocniło, a dostałem "coś" innego, pewnie wynagradzające z nawiązką. :) |
Hannibal - 2007-12-20 16:28:49 |
No rozumiem, nadużycia mogą być argumentem. A co w momencie, kiedy mówimy o idealnym świecie ( :D ) tzn. wykluczymy możliwość nadużyć. Czy wtedy byłbyś za? Bo niestety nadużycia towarzyszą wszystkiemu na świecie i tego się nie zlikwiduje, a nie mozna tez przez to nie robić niczego, bo się boimy efektów. Dlatego jak widzisz to zagadnienie w świecie calkiem sprawiedliwym? ( Oczywiście czysto teoretycznym i niestety nierealnym ) |
Mateusz N - 2007-12-20 17:35:17 |
W świecie niekoniecznie sprawiedliwym, ale "nieograniczonej wolności" i z samej intencji nie łamania reguł, zamiast ludzi byłyby tam roboty. Wtedy zezwoliłbym w prawodawstwie na wszystko, co nie łamałoby wolności i szeroko pojętego dobra drugiego człowieka. Jakkolwiek to chcesz rozumieć. |